Wioślarz czy orbitrek - porównanie sprzętów do treningu cardio w domu

Wioślarz czy orbitrek - porównanie sprzętów do treningu cardio w domu

W świecie domowego fitnessu trwa nieustanny pojedynek o miano najlepszego sprzętu do kompleksowego treningu. Jedni stawiają na orbitrek, który pozwala płynnie rzeźbić sylwetkę bez nadmiernego obciążania stawów, inni wybierają wioślarz, ceniony za angażowanie niemal wszystkich partii mięśni. Który z tych sprzętów daje więcej? Odpowiedź nie jest oczywista – wiele zależy od Twoich celów, kondycji i preferencji treningowych. W tym artykule przyjrzymy się bliżej temu starciu, by pomóc Ci wybrać urządzenie idealnie dopasowane do Twoich potrzeb.

Wioślarz i orbitrek – czym różnią się te urządzenia

Orbitrek czy wioślarz? To jeden z najczęstszych dylematów osób planujących zakup sprzętu fitness. Na pierwszy rzut oka oba sprzęty mogą wydawać się podobne. Doskonale nadają się do cardio w domu i skutecznie pomagają w spalaniu kalorii. Jednak różnią się budową, sposobem pracy (zarówno samego urządzenia jak i angażowanych przez nie mięśni) oraz intensywnością treningu. 

Wioślarz stacjonarny, jak sama nazwa wskazuje, imituje ruch wiosłowania, angażując całe ciało, w tym mięśnie nóg, ramion, grzbietu i brzucha. Orbitrek (magnetyczny lub elektromagnetyczny) natomiast łączy ruch biegania i jazdy na rowerze, dzięki czemu stanowi łagodniejszą formę treningu aerobowego. Oba urządzenia świetnie sprawdzają się jako domowy sprzęt do ćwiczeń. Ich zaletą jest możliwość wykonywania treningu niezależnie od pogody czy pory dnia. Wystarczy kilka metrów wolnej przestrzeni i regularność, by osiągnąć imponujące rezultaty. 

Mężczyzna podczas treningu na wioślarzu w domowej siłowni; przykład efektywnego ćwiczenia całego ciała – wioślarz czy orbitrek jako sprzęt do poprawy kondycji i sylwetki.

Jeśli Twoim celem jest poprawa wydolności i redukcja tkanki tłuszczowej, oba sprzęty przyniosą dobre efekty. Jednak sposób, w jaki pracuje ciało, jest inny. W kolejnych częściach artykułu sprawdzimy, co lepsze na odchudzanie i które urządzenie lepiej dopasować do swoich możliwości.

Dla kogo lepszy będzie wioślarz, a dla kogo orbitrek

Zastanawiając się, wioślarz czy orbitrek, warto wziąć pod uwagę swój poziom kondycji, cele treningowe i ewentualne problemy zdrowotne. 

Osoby, które dopiero zaczynają przygodę z aktywnością fizyczną, często wybierają orbitreki – tego typu sprzęt jest bardziej intuicyjny, mniej obciąża stawy i pozwala na łagodniejsze wejście w świat treningu cardio. Orbitrek jest też polecany dla osób, które zmagają się z bólem kolan lub kręgosłupa. W przeciwieństwie do biegania nie powoduje uderzeń stóp o podłoże, zatem jeśli zastanawiasz się, czy orbitrek obciąża kolana, to odpowiedź brzmi: minimalnie. Ruch eliptyczny jest płynny i naturalny, co sprawia, że ten sprzęt jest idealny dla osób po kontuzjach lub z nadwagą.

Z kolei wioślarz to urządzenie dla tych, którzy szukają intensywniejszego treningu i chcą wzmocnić całe ciało. Wioślarz magnetyczny lub powietrzny angażuje ponad 80% mięśni, w tym ramiona, plecy, brzuch i nogi. Dzięki temu trening jest naprawdę kompleksowy. To doskonały wybór dla osób, które lubią wyzwania i chcą rozwijać zarówno siłę, jak i wytrzymałość.

Spalanie kalorii – co daje lepsze efekty? Wioślarz i orbitrek a odchudzanie

Kolejna zagadka dla wielu osób kompletujących sprzęt do domowej siłowni: orbitrek czy wioślarz na odchudzanie? Odpowiedź nie jest łatwa, ponieważ oba urządzenia pozwalają spalać dużą liczbę kalorii, ale w odrobinę odmienny sposób. Wioślarz teoretycznie spala więcej kalorii w trakcie godzinnego treningu, średnio od 600 do 900 kcal, w zależności od intensywności treningu i masy ciała. Orbitreki nie są jednak dużo gorsze, bo możemy na nich spalić do 800 kalorii na godzinę. 

Warto też pamiętać, że efektywność treningu zależy od systematyczności i diety. Niezależnie od tego, jaki wybierzesz sprzęt do ćwiczeń w domu, ważne jest regularne wykonywanie ćwiczeń, kontrola tętna i stopniowe zwiększanie obciążenia. Wtedy zarówno orbitrek, jak i wioślarz mogą stać się skutecznym narzędziem do odchudzania i poprawy kondycji.

Trening całego ciała – które urządzenie angażuje więcej mięśni?

Zarówno orbitrek, jak i wioślarz należą do grupy urządzeń określanych jako maszyny cardio, jednak sposób pracy ciała podczas ćwiczeń różni się znacząco. Orbitrek angażuje wiele grup mięśniowych jednocześnie - nogi, ręce, brzuch i plecy - co sprzyja poprawie wytrzymałości i modelowaniu sylwetki (a przy tym jest łagodny dla stawów). Ergometr również intensywnie wzmacnia mięśnie całego ciała oraz poprawia wydolność. Wymaga jednak prawidłowej techniki - tutaj pracują głównie nogi, a ręce, choć aktywne, nie są nadmiernie obciążone. 

Podczas ćwiczeń na wioślarzu aktywnych jest nawet 85% mięśni całego ciała. Praca nóg odpowiada za odepchnięcie ciała, ręce i plecy za przyciągnięcie, a mięśnie brzucha stabilizują sylwetkę. Dodatkowo ruch wioślarski poprawia koordynację i równowagę, co jest szczególnie ważne w treningu funkcjonalnym. Ergometr wioślarski pozwala więc nie tylko spalać kalorie, ale też wzmacniać mięśnie w sposób zrównoważony.

Na orbitreku również aktywujemy wiele mięśni, jednak w mniejszym zakresie. Ruch eliptyczny angażuje m.in. pośladki, uda, łydki, ręce i barki. Dlatego także świetnie nadaje się do długotrwałego treningu cardio, poprawiającego kondycję i wydolność.

 Mężczyzna wykonujący trening cardio na orbitreku w jasnym, domowym wnętrzu; idealne porównanie: wioślarz czy orbitrek dla osób szukających treningu wytrzymałościowego w domu

Wpływ na stawy i kręgosłup – co jest bezpieczniejsze

Orbitrek jest zazwyczaj uważany za bezpieczniejszy i łagodniejszy dla stawów oraz kręgosłupa. Wynika to z wykonywanego na nim płynnego ruchu eliptycznego, który nie obciąża nadmiernie kolan, bioder ani pleców. Jest to sprzęt o bardzo niskim wpływie mechanicznym na stawy, co czyni go szczególnie odpowiednim dla osób z problemami stawowymi, nadwagą czy dopiero zaczynających przygodę z aktywnością fizyczną. Orbitrek zapewnia stabilną pozycję ciała podczas ćwiczeń i nie powoduje szarpnięć ani nadmiernych obciążeń.​

Wioślarz, choć również polecany jako trening mający stosunkowo niewielki wpływ na stawy, wymaga poprawnej techniki, aby uniknąć przeciążeń. Ćwicząc na ergometrze w sposób niewłaściwy można nadmiernie obciążyć odcinek lędźwiowy kręgosłupa oraz ramiona. W związku z tym istnieje większe ryzyko kontuzji, szczególnie u osób z bólami pleców lub słabą stabilizacją tułowia. 

Zatem jeśli masz delikatne kolana lub potrzebujesz łagodnych ćwiczeń cardio, lepszy będzie orbitrek. Jeśli natomiast chcesz wzmocnić kręgosłup, plecy i mięśnie głębokie, a przy tym spalić dużo kalorii, wybierz wioślarza. Odpowiednia technika i stopniowe zwiększanie intensywności to klucz do bezpiecznego treningu na obu urządzeniach.

Wioślarz czy orbitrek – co zajmuje mniej miejsca w domu

Kwestia przestrzeni często przesądza o tym, jaki sprzęt sportowy do domu wybieramy. W tym porównaniu wyraźnie wygrywa wioślarz. Większość modeli można złożyć w pionie, dzięki czemu zajmują mniej niż 1 metr kwadratowy powierzchni. Po treningu wystarczy je oprzeć o ścianę lub wsunąć pod łóżko. To idealne rozwiązanie dla osób mieszkających w bloku lub mających ograniczone miejsce na domowy sprzęt do ćwiczeń.

Orbitrek z kolei zajmuje znacznie więcej przestrzeni. Średnia długość urządzenia to około 150 cm, a szerokość 60–70 cm. Dodatkowo wymaga miejsca na swobodny ruch ramion i nóg. Mimo to, wiele nowoczesnych modeli może pochwalić się stosunkowo kompaktową konstrukcją oraz kółeczkami, które ułatwiają przesuwanie sprzętu. Jeśli jednak masz bardzo mało miejsca, wioślarz prawdopodobnie okaże się bardziej praktycznym wyborem.

Warto zwrócić uwagę także na wagę urządzeń. Ergometry wioślarskie ważą zazwyczaj od 15 do 25 (najcięższe modele zazwyczaj nie przekraczają 40 kg), podczas gdy orbitreki mogą przekraczać 30-60 kg (dużo zależy od masy koła zamachowego). 

Co wybrać do domowej siłowni – wioślarz czy orbitrek?

Zastanawiając się, jaki sprzęt do ćwiczeń w domu kupić, warto rozważyć swoje zdrowie i doświadczenie treningowe. Dla początkujących orbitrek będzie bezpieczniejszy i łatwiejszy w obsłudze, natomiast osoby bardziej zaawansowane docenią intensywność i efektywność wioślarza. Oba urządzenia można traktować jako doskonały sprzęt sportowy do domu, pozwalający prowadzić regularne aeroby bez konieczności wizyt na siłowni.

Ergometry wioślarskie są wybierane coraz częściej, chociażby ze względu na mniejsze rozmiary, jednak orbitreki magnetyczne są wyjątkowo ciche. Oba urządzenia stanowią inwestycję w zdrowie, kondycję i lepsze samopoczucie, dlatego niezależnie od decyzji, Twój domowy sprzęt do ćwiczeń na pewno nie będzie się kurzył.

Czytaj także:

Autor: Michał Ostiak